Film prezentuje skomplikowanego robota chirurgicznego (nazwa Da Vinci pochodzi oczywiście od Leonarda Da Vinci, któremu przypisuje się zaprojektowanie pierwszego w historii robota). Kamera rejestruje jego pracę. Widzimy zarówno jak steruje nim operująca lekarka oraz ujęcia z wewnątrz ludzkiego ciała, gdzie robot wykonuje złożoną operację.
Maszyna powstała w 1999 roku, kosztuje około milion dolarów, a zbudowano go w celu przeprowadzenia bardzo trudnych operacji w mało inwazyjny sposób. Wokół jego funkcjonowania narosło wiele mitów i kontrowersji, głośne były wypadki jego błędów (lub raczej błędów kierujących nim lekarzy). Jednak Ancarani jak zwykle w swoich pracach nie opisuje historii samego robota, tylko przygląda mu się jako obiektowi plastycznemu. Jego kamera rejestruje pracę maszyny i sterującego nią człowieka tak, jakby przyglądał się dziwnej choreografii ruchów, akcji i reakcji.